wtorek, 5 lutego 2013

Nowe wieści!

  

Kochani, wiadomość z ostatniej chwili! Przyszło potwierdzenie diagnozy z Kilonii!!! Ganglioneuroma bez amplifikacji n-myc!!!!! Czyli port do wyjęcia, leczenie zakończone!!!!!!!!!! 
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))  


Pozdrawiamy Was Wszystkich gorąco z osnieżonego Tubingen!

90 komentarzy:

  1. Genialne wieści!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie, cudownie, wspaniale!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe wieści!!!!!!
    Wracajcie czym prędzej, kaczki nie mogą już dłużej czekać! :)

    Pozdrawiam!
    Kasia W.

    OdpowiedzUsuń
  4. przecudowne wieści, mała jesteś super!!!!!! dużo zdrówka dla ciebie i twoich rodziców!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic nie rozumiem z tego medycznego określenia, ale domyślam się że lepiej być nie mogło :) Ale się cieszę! Koszalin czeka na was z niecierpliwością. Staliście się, a zwłaszcza Waleczna bohaterami miejskimi!

    Świetne zdjęcie, jego radosny wydźwięk dopełnia szczęśliwe informacje. Ucałowania dla naszej klejowej fanki :*

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne wiadomości, czekamy na Was :)

    OdpowiedzUsuń
  7. SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo się cieszę, czyli wracajcie do domku :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Hurrraaa:) Nasza dzielna Waleczna i dzielni rodzice!:P Wracajcie szybko do domku

    OdpowiedzUsuń
  9. To wspanniala wiadomosc!!! Nie moglo byc inaczej :))) wracajcie szybko do domu. Pozdrawiamy Was, sciskamy i zyczymy wszystkiego najlepszego! J&E&P

    OdpowiedzUsuń
  10. Koszyk na głowie musi być!:) Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje...utulcie małą ode mnie.
    Pozdrawiam. Karolcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne wieści! Brawo dla Oliwki za jej dzielność! Ślicznie wygląda pomimo tak trudnej walki! Pozdrawiamy, Aneta, Adrian i Julka - Bydgoszcz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. jak dobrze! cudwnie! Oliwciu ! :*
    G

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluję Małej Oliwci, tak baardzo trzymałam za nią kciuki, nie znam jej osobiście ale ciocia Paulinka zaraziła mnie miłością do niej...każdego dnia czytałam bloga, martwiłam się, nawet mała mi się śniła, pomimo tego, że widziałam jej twarz tylko na zdjęciach...tak bardzo się cieszę, pozdrawiam Was rodzice, że daliście radę, no i przede wszystkim Oliwcię, która się nie poddała, to właśnie chęć życia pozwoliła jej walczyć z tym okrucieństwem!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Strasznie sie ciesze!!! Czytam bloga i placze za kazdym razem..wtedy ze smutku teraz z radosci. Maly kurczaku trzymaj sie tam i wracaj predko! Przyjade na piknik specjalnie z Bydgoszczy!

    OdpowiedzUsuń
  17. wspaniałe wieści!!!! hurrrraaaaa :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne wiadomości!!!!!!!!!!!!!!
    BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bozia czuwa nad Waszym Maluszkiem..

    OdpowiedzUsuń
  20. Asia coż za wieści!!!!!!!!!!!!Normalnie kamień spadł mi z serca!!!Życze Wam kochani zdrowia,spokojnego i radosnego życia,dużo miłości,abyście przez całe życie się tak pięknie wspierali i w końcu zaczeli normalnie żyć!!!!!!!!!Olinku malutki kocham cię!!!!Pati z Gorzowa.

    OdpowiedzUsuń
  21. BRAWO!!!!!!!!!!!!!
    Strasznie się cieszę. Cały czas trzymałam kciuki za Malutką i Rodziców - wierzyłam, że pokonacie tego potwora.
    Śledziłam Waszą walkę i jest to dla mnie wspaniała wiadomość :).
    Dużo dużo dużo zdrówka dla Wszytkich.
    Ucałowania od nas Monika, Zuzia i Tomasz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam Kochani
    Cudowne wiadomości
    Wielkie Brawa dla Was Kochani Rodzice
    Oliwka dla ciebie też Wielkie Brawa
    Pozdrawiamy Was Kochani.

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudna wiadomośc!!!!!!!!! I kolejny raz się popłakałam czytając ten blog, ale tym razem z ogromnego Waszego szczęścia!!! Niech mała Waleczna szybko wraca do sił. A&L&M&N

    OdpowiedzUsuń
  24. Też nic nie rozumiem z określeń medycznych..:( ale to nic bo najważniejsze że już wszystko z głowy!! Już możecie wracać do Polski, do nas!!:)
    HUUUUUUURAAAAAAAA !!!!!!!! :D :D :D :D :D :D
    Pozdrawiam serdecznie i ślę gorące buziaczki :* :* :*
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  25. Super. Cieszę się z wami. I niech już tal zawsze będzie.
    Całusy:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniaaaaleeee!!!!Nie mam słów, aby wyrazić jak bardzo się cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  27. CUDOWNA WIADOMOŚĆ WRACAJCIE DO DOMKU . Strasznie się cieszę.Koszalinianka

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniałe wieści!!! Cieszę się Waszym szczęściem...!!! Dziękujemy CI BOŻE...!!!!!!!!! Ewa

    OdpowiedzUsuń
  29. Skaczę z radości razem z Wami :) !!! Buziaki dla Walecznej Oliwki i rodzinki! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super wiadomość :) strasznie się cieszę:))) Ania/Opole

    OdpowiedzUsuń
  31. Cuda się zdarzają i za nie należy Panu Bogu dziękować. Z jaką wielką radością w sercu czyta się takie wieści :) Trudno wyrazić słowami to, co człowiek czuje! Brawa dla Was, Drodzy Rodzice, dla Oliwki i dla tych Wszystkich, którzy tak mocno wierzyli, że będzie dobrze i trzymali za Oliwkę kciuki :)
    Uściskajcie i przytulcie Oliwkę i od nas :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Super!!!
    Buziaki dla Oliwki!!!
    Czas do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. WSPANIAŁE WIADOMOŚCI !!!!!!!!!!!!!! MALUSZKU WYGRAŁAŚ TĄ WALKĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE MOGŁAM SOBIE WYMARZYĆ NA DZIŚ LEPSZEJ WIADOMOŚCI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Wspaniale wiesci:-) Tak sie ciesze waszym szczesciem:-) Oliwko teraz szybciutko nabieraj sil i wracaj do domku:-) Justyna.

    OdpowiedzUsuń
  35. Kochani, wspaniale wiesci! Odliczamy dni do waszych relacji z powrotu do domku!!! Home sweet home!

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudownie Kochani, wszyscy cieszymy się razem z Wami!!! Gorące buziaczki i równie gorące pozdrowienia!
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  37. Wspaniałe wieści, tak się cieszę. Całuski dla Oliwki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Witam nie wiem czemu (może dlatego że mieszkam w Irlandii) ale dopiero dzisiaj dowiedziałam się o twojej walce o życie córki. Na szczęście najgorsze już za wami, tera już tylko same radosne dni. Bardo się ciesze ze wasza córeczka wraca do zdrowia. Życzymy jeszcze więcej zdrówka. I dużo buziaków dla Oliwki ze tak to wszystko dzielnie zniósła

    OdpowiedzUsuń
  39. Rewelacyjne wiesci .... Jestesmy bardzo szczesliwi mozecie wracac do domku . Rodzice byliscie naprawde wspaniali nie poddaliscie sie i byliscie z niunia kiedy was tak bardzo potrzebowala Oliwka dzielnie walczyla i pokonala chorobe jest bardzo silna i dzielna dziewczynka a do tego usmieszek jej nigdy nie opuszcza Teraz czas zaczac normalne codzienne zycie i cieszyc sie nim przez dlugie lata . Wasza historia pokazuje ile ludzi zupelnie dla siebie obcych potrafi sie zjednoczyc ,pomagac i pokochac was i wasza niunie .Staliscie sie dla mnie rodzina i mam nadzieje ze kiedys bedziemy mogli sie spotkac a Oliwia pobawi sie z moim synkiem .Duzo buziakow i usciskow Marta i Olus

    OdpowiedzUsuń
  40. Pisałam, że będzie dobrze :))))

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudnie.
    Wracajcie do domu! Kaczki w parku trzeba nakarmić, bo na pewno są głodne. No i jakiegoś bałwana ulepić jeszcze tej zimy:)

    A jak się czuje Oliwka?

    OdpowiedzUsuń
  42. Wiedziałam! Wiedziałam!!


    Wszystkiego najlepszego na....
    nowej ...drodze...ŻYCIA!! :)

    Wy Oliwkowe ludzie trzy :********
    Buziaki :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Suuuuper wiadomosc!

    OdpowiedzUsuń
  44. Pani Asiu

    Mam nadzieję, że już ostatni raz płaczę czytając Pani bloga :) Tyle co mi zafundowaliście wzruszeń od grudnia kiedy na Was przypadkowo wpadłam, że tego się nie da opisać. Od bloga Oliwki zaczynam dzień i kończę go sprawdzając jeszcze wieczorem przez telefon czy coś się aby przypadkiem nie wydarzyło. Utożsamiam się z Panią jako mama rocznej dziewczynki i mogę sobie tylko wyobrazić ból rozrywanego na kawałeczki serca matki a teraz zalewający je spokój i szczęście, Kochany Mały Skarb z klejem na czole :))))))))))
    ściskam alex

    OdpowiedzUsuń
  45. Boże jak dobrze.... Buzia sama układa sie w usmiech:)))) Nasza Kochana Dzielna, Waleczna Oliweczka!!! Wracaj szybciutko do swego domku, łóżeczka. Teraz słońce świecic będzie dla Was juz każdego dnia! Czarne chmury odeszły w niepamięć!
    Bardzo, bardzo, bardzo sie cieszę widząc uśmiech na twarzy Oliweczki:)
    Pozdrawiam serdecznie
    Agnieszka L.

    OdpowiedzUsuń
  46. Juhuuuuuuuuuuuu :))))))))))))))))))))))))))) Noooo maga super hiper mocne całusy nooooo

    OdpowiedzUsuń
  47. My już zaczynamy świętować!!!!!!Buziaczkujemy Was mocno!!!! Kiedy wracacie?

    OdpowiedzUsuń
  48. Matka Boska z Medjugorie wysłuchała moich próśb, maluszku będziesz zdrowa, bo wiara czyni cuda, wiara nie leczy wiara prowadzi do serii zdarzeń w naszym życiu i stawia na naszej drodze ludzi i zdarzenia, które potrafią nam pomóc. Na Waszej drodze staneli ludzie dobrego serca, wspaniali lekarze, przyjaciele, rodzina i nieznajomi, to wszystko sprawiła najmocniej kochająca matka.

    OdpowiedzUsuń
  49. Cudowne wieści:)Nabieraj sił Maleńka:*Pozdrawiam i ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Pani Asiu,

    czytam Pani bloga po kilka razy dziennie, mam 66 lat ale wszystko przeżywam od nowa, Pani córeczka to cud nad cudy.Uruchomiłam wszystkich moich znajomych , 1 procent z podatku. trochę to potrwa, ale będzie, zaznaczyłam, że ten odpis ma być co roku, bo taka jest potrzeba.Moje łzy i łzy moich przyjaciół , Pani walka, Pani i Pani męża to posag Oliwki na całe życie, posty serdecznych ludzi i ich wsparcie, Ja o Oliwce dowiedziałam się z blogu szafiarki. Dzięki Bogu .

    OdpowiedzUsuń
  51. CUDOWNIE,CUDOWNIE,CUDOWNIE...po prostu CUDOWNIE:)))Moc uścisków...Ania

    OdpowiedzUsuń
  52. Teraz łzy RADOŚCI!!! HURA!!!
    Wracajcie!!! w Koszaline smutno bez Was..i kaczki w parku głodne,a zaraz wiosna!!!!Ściskam całą dzielną Trójkę,wszystkich razem i każdego z osobna !!!Serdeczności Iwona J.

    OdpowiedzUsuń
  53. Super! Tak trzymać Dziewczyny (i Chłopaku tez) :-))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  54. TYLE SZCZĘŚCIA Z SAMEGO RANA :))))) MOCNO WAS ŚCISKAM,ALE SIĘ CIESZĘ :))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  55. Ganglioneuroma bez amplifikacji n-myc CO TO ZNACZY? NIE KAZDY ROZUMIE...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekorzystnym czynnikiem prognostycznym jest amplifikacja, czyli zwielokrotnienie liczby kopii protoonkogenu N-myc (MYCN) nawet do kilkuset. Protoonkogen normalnie znajduje się na krótkim ramieniu chromosomu 2, podczas gdy w komórkach neuroblastoma stwierdza się tzw. minipary (ang. double minutes) – bardzo małe fragmenty chromosomów i regiony o zatartej strukturze prążkowej (ang. homogenous staining regions- HSR) w chromosomach 2, 4, 9, 12 – regiony z licznymi kopiami onkogenu. Amplifikacja MYCN występuje w około 20% guzów[17], a im więcej kopii onkogenu, tym gorsze rokowanie; prognostyk ten został uwzględniony w najnowszej klasyfikacji nerwiaków płodowych (International Neuroblastoma Pathology Classification).

      Usuń
    2. Oliwka tego nie ma, wiec przy jej chorobie jest to najlepsza wiadomosc z mozliwych! Pozdrawiam!

      Usuń
  56. Dziewczyny - jak ja czekałam na taki wpis!!!!! Kurcze - nie znam Was, ale Oliwka stała się dla mnie bardzo bliska. Dziś ogromny kamień spadł mi z serca!!!!
    Pozdrawiam Was gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Oliwko byłaś dzielna warto było walczyć bo życie przed tobą cieszymy się ze jest bardzo dobrze Pozdrawiamy mocno, teraz trzymaj kciuki za Michałkiem Tryką który ma ciężkie dni, bo małe dzieci to są wszystkie nasze.Niech Bóg ma Cię w swojej opiece .

    OdpowiedzUsuń
  58. musiało tak być :) cieszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Cudne wiadomosci!!!! A Oliwka obkleila juz caly szpital pewnie,co???widze ze juz sama siebie obkleja bo w szpitalu nie ma juz miejsca na kleje...hahahaha cudnie myszko,sle 100000 Buziakow

    OdpowiedzUsuń
  60. SSSSUUUUPPPPPEEERRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  61. Domyślam się, że jes to dla Państwa najpiękniejszy dzień wżzyciu;) bardzo sie cieszę, że Oliwka jest juz zdrowa!piękna księzniczka, kóora doprowadziła do łez miliony. Teraz są to łzy szczęścia;)

    OdpowiedzUsuń
  62. Agnieszka Szantyr6 lutego 2013 09:09

    Cudowna, wspaniała nowina!! Rodzinko Lisewskich - jesteście moimi bohaterami! Niewielu na Waszym miejscu znalazłoby w sobie tyle odwagi, determinacji i siły, by nie zgodzić się z wyrokiem nieudolnych pseudolekarzy, podjąć decyzje wbrew samym sobie, wyzwać do walki potwora, jaki trawił Wasze dziecko i wygrać w tej walce ŻYCIE. Jestem szczęśliwa, że i ja mogłam się przyłączyć i wspomóc Waszą walkę przynajmniej materialnym orężem :-D Życzę Wam, żeby ta wielka batalia, jaką stoczyliście, jeszcze bardziej wzmocniła Waszą rodzinę i aby od dziś nie spotkało Was już NIGDY NIC ZŁEGO, bo wyczerpaliście limit chorób - do końca świata i jeszcze dłużej!

    OdpowiedzUsuń
  63. Dziekujemy z calego serca za tyle cudownych slow!!!! Pozdrawiamy!!!

    OdpowiedzUsuń
  64. Olisia jesteś wielka.

    OdpowiedzUsuń
  65. NAJPIĘKNIEJSZY NAJWSPANIALSZY WPIS JAKI OSTATNIO PRZECZYTAŁAM:):):):)
    OLIWKO KOCHANA :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Czy ten koszyk na czole, to zaproszenie na piknik ?

    OdpowiedzUsuń
  67. Moc uścisków ;***
    Pozdrawiam z Mielca

    OdpowiedzUsuń
  68. Cudnie cudnie nasze prośby do Pana zostały wysłuchane Oliwciu jesteś Wielka i na zawsze zostaniesz w naszych serduszkach .Szczęśliwego powrotu do domu :)))))))))))))))))) gdzie bedą juz tylko piękne chwile

    OdpowiedzUsuń
  69. Suuuuuuuuuuuuuuuper wiadomość:) Oliwcio Kochana jesteś dzielnym aniołeczkiem już niedługo będziesz w swoim kochanym domku razem ze swoimi najbardziej szczęśliwymi rodzicami:)URODZINKI W DOMKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To będą chyba najwspanialsze urodzinki na świecie!!!!! Życzę Wam zdrówka i dużo, dużo radości:) Justyna z Koszalina

    OdpowiedzUsuń
  70. Super wiadomość, cieszymy się z Wami, pozdrowienia
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  71. Kochani, jesteście bardzo dzielni, a Oliwka szczególnie. Tyle przeszła, bardzo się cieszymy razem z Wami. Pozdrawiamy i przesyłamy mnóstwo buziaków dla małej. Ania i Tomek z Sianowa

    OdpowiedzUsuń
  72. WSPANIAŁA WIADOMOŚĆ! GRATULUJĘ!

    OdpowiedzUsuń
  73. Tak się cieszę że Oliwka jest już całkiem zdrowa. Kochana dziewczynka dała radę. Brawo, gratuluję wygranej z chorobą, jesteście Wielcy ! :D
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  74. JAK PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!najpiekniejszy prezent urodzinowy...tak trzymać dalej!

    OdpowiedzUsuń
  75. Ogromna radość i wzruszenie! Teraz pozostaje życzyć Wam pięknego życia:) Serdeczności z Koszalina - Magdalena JM (sostra Ady J.)

    OdpowiedzUsuń
  76. cudownie:) bardzo się cieszę, to naprawdę wspaniała wiadomość::)) ogromne uściski i buziaki dla Oliwki i jej wspaniałej mamy, która uniosła to wszystko na swoich barkach.

    OdpowiedzUsuń
  77. Cud nad cudem. Bardzo Bardzo sie ciesze, bede zagladac na blog i sledzic dalsze losy walecznj, ale Ide pomagac dalej Asiu otworzylas mi oczy i chce chociaz ciut pomagac dalej. Odkad dowiedzialam sie o waszej sprawie, wiele rzeczy przestalo byc wazne, uswiadomilam sobie ze jedna chwila moze zmienic wszystko. Ja codziennie dziekuj Bogu ze moja coreczka rosnie jest zdrowa, i nic innego nie jest wazne.pozdr FFo

    OdpowiedzUsuń
  78. Warto walczyć o takie CUDO. Oliwka gratuluję, jesteś taka dzielna. Cieszymy się ogromnie!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  79. Bardzo się cieszę, że z Oliwką wszystko już okej :). Trzymam kciuki, żebyście już na zawsze byli szczęśliwą rodzinką ze swoją kochaną córeczką, Pozdrawiam Was, Agata :)

    OdpowiedzUsuń
  80. Oliwkowa rodzinko !!! Niedługo urodziny naszej Olisi w związku z tym chcę zrobić jej niespodzinkę od Nas wszystkich :)
    http://www.photoblog.pl/dlasandrusi/143939858/akcja-urodziny-oliwki.html
    wejdzcie i napiszcie życzenia dla Oliwki, później powstanie z nich coś fajnego :)

    OdpowiedzUsuń
  81. Jak nasza Waleczna? Jest lepiej z poruszaniem się? Ślę uściski :) Ania/Opole

    OdpowiedzUsuń
  82. Super!!! Szczęśliwego powrotu do normalnego życia!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń